Statystyki nie kłamią. Według ubiegłorocznego raportu Kantar Public, czterech na dziesięciu Polaków mieszkających na terenach miejskich, żyje pod swoim dachem z czworonożnym przyjacielem. Zarówno psy jak i koty, towarzyszą człowiekowi od dziesiątek tysięcy lat, a odwieczna walka o podbicie ludzkich serc, rozpoczęła się między nimi prawdopodobnie już w momencie udomowienia.
Świat i realia w których żyjemy dynamicznie się zmieniają, jednak każda dżungla - nawet ta betonowa - musi mieć swojego Króla. Kto w dzisiejszych czasach zasłużył sobie na to miano i jakie są tego najważniejsze powody?
Miejski wilk vs. lew kanapowy
Liczba posiadaczy zwierząt domowych stale wzrasta, jednak niezmiennym pozostaje to, że nadal najpopularniejszymi z nich są psy i koty. Na podjęcie decyzji o wyborze pupila, ma zazwyczaj wpływ szereg zmiennych, a także osobiste preferencje przyszłego właściciela zwierzaka. Znaczenie mają tryb życia, ilość czasu który spędzamy poza domem, a także nasze cechy charakteru. Psy są zwierzętami stadnymi, które są niebywale inteligentne i towarzyskie. Koty natomiast charakteryzuje indywidualizm i to, że zawsze kiedy chcą chodzą własnymi ścieżkami. Jak wpisuje się to w preferencje Polaków?
Okazuje się, że przeważająca większość osób deklarujących posiadanie zwierzęcia, to właściciele psów. Stanowią oni 42% badanych, podczas gdy koty mieszkają w domach zaledwie 26% respondentów. Te dane jasno pokazują dominację wilków miejskich nad lwami kanapowymi i to, że właśnie psy rządzą polskimi miastami. Nawet mnie, dumnej posiadaczce trzech kotów i jednego psa, nie pozostaje nic innego, niż pokornie pogodzić się z tą wyższością szczekających nad mruczącymi.
Mały pies w wielkim mieście- jak o niego zadbać?
Przemierzając ulice współczesnych aglomeracji spotykamy je na każdym kroku. Biegają po parkach i węszą w miejskich zaułkach. Różni je wiele. Są małe i duże, kudłate i krótkowłose, przeżywają swe szczenięce lata, bądź są na zasłużonej psiej emeryturze. Wszystkie jednak, niezależnie od wieku, rasy i częstotliwości merdania ogonem, potrzebują odpowiedniej troski. O sobie często mówimy, że jesteśmy tym co jemy. Nie inaczej jest z naszymi czworonożnymi kompanami.
Dbając o nasze psy, warto zacząć od odpowiedniej diety. Niestety w miejskim zgiełku często trudno znaleźć czas na samodzielne przygotowanie zbilansowanych posiłków dla pupila. Ponadto, by odpowiednio skomponować posiłek, należy dysponować specjalistyczną wiedzą, która pomoże dobrać właściwe składniki do indywidualnych potrzeb zwierzęcia. Ciągły pośpiech i niedostatki wiedzy nie muszą jednak stanowić dla Ciebie przeszkody. W tym przypadku doskonale sprawdza się stwierdzenie, że nie warto robić wszystkiego na własną rękę.
Czasem lepiej zawierzyć doświadczeniu ekspertów w swojej dziedzinie. To właśnie z ich udziałem stworzone zostały produkty Dogs Plate. Stanowią one połączenie najwyższej jakości mięsa i naturalnych składników, które zostały poddane poddane procesowi pasteryzacji, dzięki czemu na długo zatrzymują swoją świeżość. Gama posiłków składa się z sześciu różnych rodzajów karmy, z których każdy jest precyzyjnie dostosowany do określonego etapu rozwoju psa, bądź specyficznego zapotrzebowania dietetycznego, które ten wykazuje. Właśnie to sprawia, że nasze karmy stanowią idealny kompromis pomiędzy tym co zdrowe i smaczne dla Twojego psa.
Odpowiadamy nie tylko na potrzeby Twojego ulubieńca, ale także na Twoje własne. Żyjesz w biegu dlatego, by zaoszczędzić cenny czas, który straciłbyś na zakupach i lustrowaniu sklepowych półek, karma zostanie dostarczona wprost pod Twoje drzwi. Minuty lub nawet godziny, które dzięki temu zyskasz, możesz poświęcić na spacer, zabawę lub relaks w domowym zaciszu w towarzystwie Twojego psiego przyjaciela. Czy nie jest to zachęcająca wizja?
Psy są różne, ale jedno jest pewne. Wszystkie bez wyjątku kochają karmy Dogs Plate. Jeśli chcesz, aby i Twój dołączył do grona koneserów posiłków z tej gamy, zajrzyj do naszej zakładki karmy i dowiedz się jak zrobić mu przyjemność!
Adrianna
Źródła:
http://www.tnsglobal.pl/archiwumraportow/2017/05/22/zwierzeta-w-polskich-domach-2/
Facebook
Instagram